Składniki:
3 szklanki
mąki tortowej
180 ml mleka
150
g masła
6
żółtek
21 g drożdży
suchych
6 łyżek
cukru
pół łyżeczki
soli
1,5 łyżki
spirytusu (u mnie wódka)
1 łyżeczka
zapachu waniliowego
1 puszka
gotowej masy makowej (u mnie Bakalland)
Masło roztopić i przestudzić. Mleko delikatnie
podgrzać. Drożdże wymieszać z mąką. Dodać pozostałe składniki i wyrobić elastyczne
ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Ciasto
powinno podwoić objętość.
Wyrośnięte
ciasto wykładamy na stolnice podsypaną mąką. Wyrabiamy. Ciasto podzielić
na 3 części. Każdą z części rozwałkować na prostokątne placki, nałożyć masę
makową, zostawiając około 2 cm od każdego brzegu. Zwijać (jak roladę), a końce
makowców podłożyć pod spód. Każdy z makowców przenieść na posmarowany olejem
papier do pieczenia, zawinąć w niego dwukrotnie, pozostawiając około 1 cm luzu
pomiędzy ciastem a papierem.
Przygotowane ciasta układamy na blaszce i pieczemy w 160 stopniach z termoobiegiem max. 40 minut. Upieczone ciasta wyjąć, rozciąć papier i przestudzić. Jeszcze ciepłe polać lukrem. Ja moje przyozdobiłam kandyzowaną skórką pomarańczy, można także posypać makiem.
Lukier:
1 szklanka
cukru pudru
3 - 4 łyżki ciepłej
wody
Cukier puder
wymieszać z wodą na gładką masę. Gdy lukier będzie zbyt gęsty, dodać odrobinę
wody. Gdy będzie zbyt rzadki, dosypać cukru pudru.
Makowiec
ładnie się mrozi. W takim przypadku ciasta nie lukrujemy.
SMACZNEGO
Mmm, pyszności :)
OdpowiedzUsuń